Każdej jesieni kupuję wielgachną dynię i piekę jej miąższ z myślą o rozgrzewających przepisach albo zupełnie nowatorskich smakach i połączeniach. Drążę, myśląc jak przyrządzić ją tak żeby smak gotowej potrawy nie pozwolił o sobie zapomnieć. Jak wydobyć jej esencję i sprawić żeby była składnikiem numer jeden, a nie jedynie mdłym dodatkiem. Zaryzykowałam dodatek słodkiego ksylitolu […]
0
Po pięknym lecie powoli złocą się liście, a poranne powietrze jest rześkie, mokre i pobudzające. Otwieram okno, owijam się swetrem i schodzę do
0
Kiedyś mój blog opierał się na recepturach na ciasta, babeczki i karmelki. Tort bez sacharozy był dla mnie zupełnie poza zasięgiem ponieważ jak większość, nie słyszałam jeszcze o ksylitolu, który dzisiaj pod wdzięczną nazwą cukru brzozowego oswoiła już niejedna gospodyni.
1
Lata temu regularnie odwiedzaliśmy jedną z pizzerii zamawiając niemal zawsze te same sałatki. Czasami pakowaliśmy je na wynos, innym razem wpadaliśmy celebrować wspólny wieczór.
2
Najprostsze torty mogłabym piec z zamkniętymi oczami, o każdej porze dnia i nocy. Niejednokrotnie przekładałam biszkopty w ostatniej chwili by umilić przyjęcie urodzinowe znajomych, a następnie ostrożnie kroczyłam z trzęsącą się masą, błagając w duchu by tort dotarł na miejsce.
1
Był błogi sierpień, dzień po dniu mijały leniwe, cudowne wakacje. Tygodnie upływały spokojnie, w poczuciu bezpieczeństwa i równowagi. Wyszłam na poranny jogging by złapać trochę tlenu, ściskałam zeszyt z notatkami kiedy nagle podniosłam wzrok i przed sąsiednim domem ujrzałam rodziców i chłopca ubranego w elegancką białą koszulę i czarne spodnie- zapewne przejętego ucznia pierwszej klasy […]
0
Wraz z modą na wszelakie diety, restauracje otwierają się i zamykają. Obiecujące pozycje w menu okazują się często bardzo rozczarowujące, a początkowy zapał właścicieli zderza się z rzeczywistością. Znika energia, radość i chęć do wprowadzania nowego. Choć pojawia się coraz więcej miejsc gdzie można zjeść, wypić i porozmawiać, coraz trudniej wybrać to, które nie będzie […]
0
Eksperymenty nad serkiem tofu prowadzę z różnymi efektami od kilku lat. W ciągu tego okresu spotkałam absolutnych fanów sojowego wynalazku jak i zagorzałych przeciwników.
0