Mam w myśli obrazek gdzie kiedyś, w leniwe soboty razem z rodzicami do małego stolika w Emipku znosiliśmy sterty książek zastanawiając się które przygarnąć na dłużej. Lubiłam z namaszczeniem przeglądać opasłe albumy wybitnych malarzy bo byłam pewna, że sama pójdę w ich ślady. W Empikowej kawiarni były wtedy niezłe smakołyki. Obok wielkiej, gorącej czekolady z chmurą bitej śmietany, której pewnie nigdy nie wypiłam do końca, lubiłam proste mini tarty wypełnione po brzegi budyniem i owocami. Byłam małą dziewczynką, którą pociągały pełne tajemnic, różowe encyklopedie nastolatek i wizyty w sklepach z lalkami.
Dzisiaj Empik Cafe zdążył już przejść transformacje, a małe barki z kawą w tekturowych kubkach pojawiły się na co drugiej ulicy, nie będąc niczym nadzwyczajnym.
Wróciła mi ochota na prostą tartę z dzieciństwa w lżejszym wydaniu. Z pysznym budyniem, który musi się udać i roślinnym spodem bez jednego żółtka. Przekonajcie się do daktyli, otwierają wiele furtek.
Roślinna tarta z budyniem i owocami
składniki:
– 200 g suszonych daktyli, 2 szklanki płatków owsianych bez glutenu
– 750 ml bezglutenowego mleka roślinnego, 3/4 szklanki cukru trzcinowego, 2 łyżki mąki ziemniaczanej, 2 łyżki mąki ryżowej
– mieszanka świeżych owoców
wykonanie:
Daktyle namocz w ciepłej wodzie 20 minut. Płatki zmiel. Daktyle odciśnij, umieść w blenderze, rozdrobnij. Dodaj płatki i połącz składniki na jednolite „ciasto”. Masą tą wyłóż okrągłą formę do tarty wyłożoną wcześniej folią spożywczą. Wstaw do lodówki.
Odmierz szklankę mleka (250 ml) i rozprowadź w niej oba rodzaje mąk. Pozostałe mleko zagotuj z cukrem. Kiedy osiągnie punkt wrzenia, dodaj zimne i wymieszaj dużą łyżką do powstania gęstego budyniu. Zdejmij z ognia i wyłóż na gotowy spód. Przestudź lekko a następnie ułóż pokrojone owoce i schłódź przez kilka godzin.
Smacznego!
Tymi słowami zaczyna się książka mojej Mamy. Uważam, że doskonale pasują one również do mojej historii. Kiedy poszłam do szkoły, od rówieśników odróżniał mnie wyraźnie niższy wzrost i bardzo szczupła sylwetka.
Czytaj więcej
[instagram-feed]
Odkąd rozpoczęłam eksperymenty nad stworzeniem czegoś, co mogłabym jeść nie obawiając się glutenu, gotowanie i pieczenie stało się moją wielką pasją i pozytywną „obsesją”. Pomyślnie udało mi się przebrnąć przez wiele niepowodzeń. Moim udziałem był też niejeden mniejszy czy większy sukces. Wszystko to sprawiło, że dziś w pełni mogę cieszyć się przebywaniem w kuchni i dzieleniem się moimi osiągnięciami z innymi. Jestem szczęśliwą autorką książki, traktującą publikowanie na blogu jak pracę zawodową, dla której wstaję każdego ranka. Moja kuchnia to miejsce bezglutenowe i wegetariańskie oraz coraz częściej zupełnie bezmleczne. Serdecznie zapraszam!
Copyright © Natchniona.pl 2018. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Jesteś weganką? lub wegetarianką?
Zupełnie nie, co najwyżej od pół roku nie jem mięsa ale ryby pozostały.
Co mogę dać zamiast płatków owsianych? :), akurat nie posiadam w domku 😉
Mielone orzechy, ciasteczka
Ok
Zrobię w najbliższym czasie i zdam relacje czy wyszła ta tarta
wygląda nieziemsko 😀 Te owoce…mmm <3
Zgodnie z sugestiami zastąpiłam płatki orzechami mielonymi . Nie wiem dlaczego ale masa nie zastygła, jest nadal miękka mimo że stała kilka godzin w lodówce.
Co mogło pójść nie tak?
Dzięki za pomoc
Czy mozna zamiast płatków owsianych dać płatki jaglane?
Nigdy nie dostałam bezglutenowych więc nie wiem dokładnie jak wyglądają. Jeżeli są podobne do owsianych to jak najbardziej.