Listopad nie jest dla nas zbyt łaskawy, choć rozpoczął się pięknie i obiecująco. Tydzień temu wydeptywaliśmy ścieżki na cmentarzu, a ja starałam się zapamiętać gdzie dokładnie powinnam przyjść w przyszłości, ze swoimi dziećmi i co opowiedzieć im o przodkach. Stawiałam znicze z nieustanną refleksją, że to co po nas pozostanie to tabliczka, garść wspomnień, emocji i historii z naszym udziałem.
W zimnym listopadzie, mimo szalika i rękawiczek rozchorowałam się też na dobre. Spędziłam niemal tydzień przesypiając kolejne godziny, popijając wodę z imbirem, sok z czarnego bzu, łykając suplementy i czytając książki. Korzystając jednak z wolnej chwili, lepszego samopoczucia i perspektywy jutrzejszego Święta upiekłam bajecznie puszyste, słodkie, rumowe ciasto, wilgotne dzięki dodatkowi dojrzałej gruszki. To proste rozwiązanie dla wszystkich pragnących poskubać coś pysznego przytulając się do miękkiego koca w zimny, jesienny wieczór. Ciasto można urozmaicić ulubionymi bakaliami, posiekaną czekoladą albo podać z pyszną konfiturą.
składniki
• 100 g mąki owsianej bezglutenowej
• 50 g mąki ziemniaczanej
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej
• 1 łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia
• 100 g daktyli
• 50 g kaszy jaglanej (przed ugotowaniem)
• 80 g ksylitolu
• 2 łyżeczki cukru z wanilią*
• 75 g gorzkiej czekolady
• 100 ml oleju roślinnego
• 125 ml mleka roślinnego
• 200 ml mocnej, czarnej, aromatycznej herbaty
• 50- 70 ml dobrego rumu
• 1 duża gruszka
wykonanie
Daktyle zalej herbatą i rumem i odstaw do napęcznienia. Kaszę ugotuj do miękkości i odcedź od wody.
Oba rodzaje mąki, proszek i sodę przesiej do dużej miski. Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej.
W naczyniu blendera umieść daktyle (wraz z herbatą), kaszę, olej, mleko, ksylitol i wanilię. Zmiksuj dokładnie na jednolity płyn. Dodaj czekoladę i ponownie wymieszaj.
Sypką mieszankę zalej mokrą i wymieszaj łyżką. Dodaj startą gruszkę i rozprowadź ją w cieście.
Ciasto przelej do foremki-keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Piecz około 45 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C.
Krój po ostudzeniu.
Smacznego!
* cukier waniliowy możesz przygotować też domowym sposobem na bazie ksylitolu
Tymi słowami zaczyna się książka mojej Mamy. Uważam, że doskonale pasują one również do mojej historii. Kiedy poszłam do szkoły, od rówieśników odróżniał mnie wyraźnie niższy wzrost i bardzo szczupła sylwetka.
Czytaj więcej
[instagram-feed]
Odkąd rozpoczęłam eksperymenty nad stworzeniem czegoś, co mogłabym jeść nie obawiając się glutenu, gotowanie i pieczenie stało się moją wielką pasją i pozytywną „obsesją”. Pomyślnie udało mi się przebrnąć przez wiele niepowodzeń. Moim udziałem był też niejeden mniejszy czy większy sukces. Wszystko to sprawiło, że dziś w pełni mogę cieszyć się przebywaniem w kuchni i dzieleniem się moimi osiągnięciami z innymi. Jestem szczęśliwą autorką książki, traktującą publikowanie na blogu jak pracę zawodową, dla której wstaję każdego ranka. Moja kuchnia to miejsce bezglutenowe i wegetariańskie oraz coraz częściej zupełnie bezmleczne. Serdecznie zapraszam!
Copyright © Natchniona.pl 2018. Wszystkie prawa zastrzeżone.
A jaka jest wielkość keksówki?
Mała, uniwersalna.
Czy można czymś zastąpić rum?
Większą ilością herbaty
A czym zastąpić mąkę owsianą?
Ryżowa będzie okey
Czy można czymś zamienić daktyle? Wystarczy je po prostu pominąć czy może trzeba jakoś zmienić proporcje?
Można zastąpić suszonymi śliwkami/ morelami.
Nie wiem, co zrobiłam nie tak, ale nie czuję tu herbaty ani rumu ani żadnej puszystości. Wyszlo raczej czekoladowe ciasto jaglane. Szkoda wielka, bo tak poza tym zawsze Pani przepisy były dla mnie niezawodne, a juz sporo ich zrobiłam
Marchewkowe z kremem na przykład było hitem moich pierwszych bezglutenowych urodzin :)) Bardzo dziękuję:)
Ciasto powinno wyjść naprawdę puszyste, a rumu jest tutaj sporo więc może był to jakiś kiepski produkt?
Witam serdecznie nie wiem co robię nie tak ale ciasto się nie dociera mimo wydłużenia czasu poza tym opada, proszę o radę bo smak jest bardzo dobry i chciałabym zrobić wszystko dobrze. Pozdrawiam