Smak irysów :)

18 styczeń 2012 , In: babeczki i ciastka
0

Ostatnio w markecie natknęłam się na cukierki, o których istnieniu słyszałam tylko dawno temu w opowiadaniach.

Irysy, bo o nich mowa, wciąż istnieją. Kupiłam paczkę i zainspirowana tym smakiem, wymyśliłam dzisiaj muffinki o smaku karmelowo-śmietankowym.  Są puszyste i lekkie.

Już tylko do jutra do godz. 12.00 można oddać na Natchnioną swój sms- owy głos! Dochód przekazywany na cel charytatywny! Przypominam, że treść: H00655 oraz  numer: 7122!

Zobaczymy co z tego wyniknie :)

A jutro zapraszam na naleśniki! Lubicie? bo ja bardzo :)!

 

20 muffinek

 

Muffinki karmelowo-smietankowe:

Potrzebne składniki:

¨      250 ml śmietanki 30%,150 g cukru,175 g miękkiego masła, 2 jajka,300 g mąki bezglutenowej lub pszennej, ½ łyżeczki sody oczyszczonej

¨      Dodatkowo: foremki do muffinek

Sposób przygotowania:

50 gmasła, 100 ml śmietanki i 3 łyżki cukru umieść w garnku i doprowadź do wrzenia, mieszając. Lekko brązową, wciąż płynną mieszankę zdejmij z ognia i dolej pozostałą śmietankę. Wymieszaj i odstaw.

Pozostałe masło utrzyj z  resztą cukru. Dodaj po jednym jajku. Wsypuj przesianą mąkę z sodą i mieszankę karmelową.

Masą napełniaj foremki do ¾ wysokości. Piecz w temp. 175 stopni C około 30 minut.

Podawaj wystudzone.

Smacznego!

Inne przepisy, które mogą Cię zainteresować
12 sierpień 2011

Eklery Wery :) – krok po kroku

desery
Zobacz więcej
19 styczeń 2013

Mocca

torty
Zobacz więcej
22 grudzień 2016

Pasztet ze śliwką

bez cukru, bez jajek, bez mleka, bez orzechów, Boże Narodzenie, wegańskie
Zobacz więcej
  1. A pyszniutkie, pyszniutkie.
    Jedną dostałam do spróbowania. :)
    Polecam.

    • Marta
    • 18 styczeń 2012

    Czyżby to te same, które dzisiaj towarzyszyły nam podczas „party”? Jeśli tak, to są naprawdę wyborne. Może nieco się sypią, ale to chyba ich jedyny minus. W smaku bardzo, ale to bardzo pyszne, polecam wszystkim miłośnikom babeczek :)

  2. Irysy są świetne, więc muffiny pewnie też 😀 O ile się nie mylę, to są jeszcze sezamowe, orzechowe i jeszcze jakies, nie? 😀
    Ale mi ochotę zrobiłaś na takie, o jejku 😉

      • Weronika
      • 19 styczeń 2012

      O innych nic mi nie wiadomo 😀 ale nie wykluczone. Nad takimi domowymi iryskami też pomyśleć można… ale na razie muffinki :)

  3. już nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam te cukierki :) są super… te muffiny muszą być pycha!
    mniam!

  4. Mniaaam! Zaraz skoczę do kuchni je upichcić,gdybym tylko weszła na twojego bloga wcześniej wysłałabym sms-a 😉

  5. Fajne przepisy. Widać, że lubisz to co robisz. Robisz jedynie ‚desery’ czy również inne dania tj. sałatki, obiady, sosy itp.?
    Może znalazłoby się coś dla dietetyków? Coś niskokalorycznego?

      • Weronika
      • 21 styczeń 2012

      Dużo pewniej czuję się na razie w pieczeniu :) Szczerze przyznam, że takie dietetyczności jakoś nie przychodzą mi do głowy, ale obiecuję to zagadnienie też troszkę poszerzyć :)
      Pozdrawiam!

    • Karolina
    • 3 luty 2012

    Wyladaja bajkowo, a co do babeczek, jutro zabieram się za pieczenie :0 Kolejne wyzwanie przede mną:) Hm… tak sobie pomyslałam, czy nie możnaby dodać kawałków czekolady? 😀 Czy bedą za słodkie? Pozdrawiam serdecznie i gratuluję finału w Blogu Roku, bo uważam, że na to zasługujesz :)

      • Weronika
      • 3 luty 2012

      Czekoladę? Pewnie, tylko gorzką bym dała koniecznie. Jeszcze inny pomysł: podzielić masę na dwie części, do jednej dodać roztopioną czekoladę i wtedy będą dwa kolorki. Do foremek nałożyć trochę jednej masy, trochę drugiej, lekko wymieszać i efekt marmurkowy powstanie. Jak wolisz…

      Dziękuję, dziękuję, dziękuję! :)

      • Koniecznie gorzka? Bardzo fajny pomysł, ale ja spróbuję innych babeczek, tych na drugie sniadanie i zamiast zurawiny dodam kawałki czekolady i poleję ją, ach az przeraża mnie ta moja miłość do czekolady :)

          • Weronika
          • 4 luty 2012

          Ja praktycznie zawsze używam w wypiekach gorzkiej, zupełnie inny smak.
          Wszystkie kombinacje dozwolone 😀
          Powodzenia!

    • Łucja
    • 19 sierpień 2012

    tylko dlaczego nie widzę irysów w przepisie? :(

  6. Hej :) Mogłabyś podać mąke i cukier ile to będzie na szklanki 😀
    Z góry dzięki i pozdrawiam

  7. Cześć. Mogłabyś podać, gdzie można kupić IRYSY? Chętnie bym sobie zjadł, a nigdzie nie widzę..

  8. Córka jutro ma zabawę andrzejkową, dzieci będą jeść muffinki, a że wszystko było w lodówce,zabrałam się za pieczenie. Wyszło dokładnie 20szt. Są przepyszne! Dziękuje bardzo za przepis.
    Do połowy babeczek po nałożeniu do muffin dodałam po łyżeczce kremu nutelli, rozmieszałam patyczkiem, wyszło ciekawie i smacznie.

Dodaj komentarz

Weronika Madejska

"W życiu tak już często bywa, że… najpiękniejsze prezenty od losu dostajemy opakowane w problem".

Tymi słowami zaczyna się książka mojej Mamy. Uważam, że doskonale pasują one również do mojej historii. Kiedy poszłam do szkoły, od rówieśników odróżniał mnie wyraźnie niższy wzrost i bardzo szczupła sylwetka.
Czytaj więcej

Spotkajmy się na Instagramie

[instagram-feed]

Blog roku 2011

Blog roku 2011