Tort świąteczny z czekoladą, wiśniami i bezą (bez mleka)

22 grudzień 2015 , In: bez mleka, bez orzechów, bez soi, Boże Narodzenie, ciasta
5

Ostatnie dni grudnia to dla nas czas szczególnej rozpusty. Po uczcie dla ducha i radosnym oczekiwaniu przychodzi moment na świętowanie kolejnych rocznic urodzin dziadka i imienin taty. Na stole musi więc pojawić się tort. W tym roku przygotowałam pomniejszoną wersję próbną, którą delektowaliśmy się już dziś. To delikatny, rozpływający się w ustach deser łączący w sobie intensywna czekoladę z nutą rumu, słodką, piankową bezę i kwaskowate wiśnie. To rozpusta na całego.

8 dużych porcji

Tort z warstwą czekoladową, bezą i wiśniami

składniki

biszkopty
• 6 jajek
• 150 g cukru
• 150 g mąki ziemniaczanej
• 1 łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia
• 2 łyżki kakao
beza
• 3 białka w temperaturze pokojowej
• 150 g cukru
• 1 łyżka octu winnego
• 1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej
• szczypta soli
wiśnie
• 400 g mrożonych wiśni
• szklanka wody
• ½ szklanki cukru
masa czekoladowa
• puszka mleka kokosowego
• 100 g gorzkiej czekolady
• 40-50 g cukru
• 2-3 łyżki rumu
dodatkowo
• puszka mleka kokosowego
• 400 ml wody z sokiem z cytryny
• 2 łyżki masy czekoladowej
• wiśnie do ozdoby
• roztopiona czekolada (opcjonalnie)

wykonanie

Zacznij od upieczenia bezy. Dużą blachę z wyposażenia piekarnika wyłóż papierem do pieczenia. Na środku ułóż dno tortownicy o średnicy 24 cm i obrysuj ołówkiem. Foremkę odłóż. Białka wlej do miski, dodaj szczyptę soli i ubij na sztywną, śnieżnobiałą pianę. Dodawaj partiami cukier, za każdym razem bardzo dokładnie go rozprowadzając. Na koniec wlej ocet oraz wsyp mąkę i krótko połącz mikserem. Masę bezową wyłóż na przygotowany wcześniej papier. Rozprowadź dokładnie łyżką w obrębie okręgu. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 160 stopni C i susz 30 min, następnie zmniejsz do 130 i pozostaw na minimum 40 minut.

Przygotuj wszystkie masy. Najpierw wiśnie. Do garnka wyłóż owoce, dodaj cukier i wodę. Doprowadź do wrzenia, zmniejsz ogień i gotuj aż większość wody wyparuje. Wtedy zmiksuj zawartość garnka blenderem. Do gęstego dżemu dodaj kilka łyżek zimnej wody i ponownie zmiksuj. Odstaw.

Masa czekoladowa. Puszkę otwórz, wyjmij stałą masę. Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej. Śmietanę kokosową ubij za pomocą miksera. Połącz z ciepłą czekoladą. Jeżeli w masie pojawią się grudki śmiało zmiksuj całość blenderem. Dodaj cukier i rum i wymieszaj. Masę umieść w lodówce gdzie znacznie zgęstnieje.

Masa biała. Otwórz kolejną puszkę mleka, wydobądź stałą masę i ubij jak kremówkę. Umieść w lodówce do czasu montowania całego ciasta.

Kiedy beza zwolni piekarnik przygotuj biszkopty.

Tortownice o średnicy 24 cm wyłóż papierem do pieczenia. 3 białka ubij na sztywną pianę. Dodaj połowę cukru i wymieszaj mikserem, dodaj żółtka i zmiksuj. Przesiej połowę mąki i 1/2 łyżeczki proszku. Wymieszaj dokładnie za pomocą dużej łyżki. Do formy przełóż 2/3 masy. Wyrównaj i piecz 12-15 minut w temperaturze 190 stopni C.

W ten sam sposób przygotuj ciasto z pozostałych trzech jajek. Kolejny biszkopt upiecz z połączenia masy pozostałej z pierwszego biszkoptu i 1/3 nowo przygotowanego ciasta.

Biszkopt kakaowy upiecz dodając do pozostałego ciasta kakao.

Czas zmontować piękny tort! Na paterze ułóż biszkopt jasny, nasącz obficie wodą z cytryną i pokryj połową masy białej. Przykryj biszkoptem kakaowym, nasącz i pokryj masą czekoladową. Odłóż dwie łyżki kremu jeżeli chcesz ozdobić gotowy tort rozetkami. Następnie ułóż bezę, pokryj wiśniami i przykryj ostatnim już biszkoptem. Tort proponuję schłodzić przez noc.

Następnego dnia wierzch i boki ciasta pokryj pozostałą masą białą. Uwieńcz rozetkami z masy czekoladowej oraz wiśniami. Możesz też ozdobić dyskretnymi wzorkami z rozpuszczonej czekolady.

Tort porcjuj ostrym nożem maczanym w wodzie.

Bon Appetit!

*Polecam niebieskie puszki Thai Coco- stała masa stanowi 90 % całego opakowania.

DSC_8478_Snapseed

DSC_8465_Snapseed

DSC_8487_Snapseed

DSC_8505_Snapseed

free-logo

 

Inne przepisy, które mogą Cię zainteresować
4 grudzień 2013

Idealna pizza bezglutenowa

bez cukru, bez jajek, bez soi, dania główne
Zobacz więcej
24 kwiecień 2013

Dalsze losy sera

bez soi, ciasta
Zobacz więcej
24 lipiec 2011

Bajeczny, włoski deser!

desery
Zobacz więcej
    • Madgalena
    • 23 grudzień 2015

    Wygląda rewelacyjnie! Zaryzykuję i zrobię :) mam nadzieję, że się uda

    • Magdalena
    • 25 grudzień 2015

    Wyszedł cudowny! Na urodziny Dzięciątka Bożego akuratny 😉 ale następnym razem zrobię 2 warstwy bezy bo była pyszna.
    p.s. w przepisie do biszkoptów zabrakło żółtek :)

    • Iza
    • 29 grudzień 2015

    Witam,
    czy mąkę ziemniaczaną można zastąpić mąką z tapioki?

    • Ksena
    • 12 styczeń 2016

    Witam, a co z żółtkami do ciasta?

    • Małgosia
    • 19 styczeń 2016

    A czy jest możliwość zrobienia biszkoptu bez użycia jajek? Na drugie urodziny synka, tort, który mógłby zjeść, byłby dla mnie zbawieniem :-)

    • Katarzyna
    • 25 styczeń 2016

    Dziękuję, dziękuję, dziękuję…. urodziny córki uratowane. Tort wyszedł pyszny i każdemu smakował :) Mimo, że nie byłam przekonana do masy z mleczkiem kokosowym to teraz powtórzę go jeszcze nie raz.

    • Nika
    • 15 grudzień 2016

    Witam bardzo smacznyy tort a mam pytanie jak długo można przechowywać taki tort w lodówce i czy można go mrozic?

    • Asia
    • 21 grudzień 2016

    Witam ostatnio zrobiłam twój torcik na 7 urodziny synka był rewelacyjny wszyscy się zajadali , stwierdzam że to mój najlepszy tort jaki kiedykolwiek zrobiłam. Dzięki za świetny przepis zwłaszcza że od niedawna jestem na diecie bezglutenowej.

  1. Witam kilka razy wykonywalam tort zawsze wychodzi znakomity 😃mam jedno pytanie czy mogę zamiast octu winnego dać jabłkowy do bezy bo taki akurat mam? pozdrawiam

    • Agnieszka
    • 1 czerwiec 2017

    Czy moge zastąpić cukier ksylitolem?

    • Anna
    • 5 październik 2017

    Pieke kolejny raz tort Twojego przepisu (poprzedni różany). Kolejny raz wychodzi cudowny, delikatny chociaz zrobilam go raczej w wersji glutenowej. Tort urudlaodzinowy dla meza- wpalaszowak dwa kawalki, reszta rodziny rownie sie zajadala, ja zresztą też:)!

    • Joanna
    • 10 listopad 2017

    Zastanawiam się jaki sens ma dzielenie ciasta na biszkopt i robienie go na raty? Czy nie lepiej przygotować całe ciasto, podzielić je na 3 części i do jednej dodać kakao?

      • Weronika
      • 14 listopad 2017

      Biszkopt ziemniaczany jest dość delikatny. Ja lubię jeżeli tort jest łatwy w montażu, a później estetycznie i elegancko wygląda w przekroju. Nie zajmuje to szczególnie wiele czasu, a dobry efekt końcowy gwarantowany. Oczywiście nie zabraniam piec jednego :)

    • Ania
    • 21 grudzień 2017

    Nie wiem czy dobrze rozumiem.

    Robimy 2 razy masę i każdy biszkopt pieczemy wlewając do formy 2/3 jednej masy, a do ostatniej dodajemy kakao?

    i wychodzą nam 2 jasne biszkopty i jeden ciemny?

    • Żaneta
    • 15 marzec 2018

    Witam, czy mogę zamiast cukru dodać Erytrytolu albo ksylitolu? I czy dodać ta sama gramature do biszkoptu co cukru?

    • barbara
    • 15 kwiecień 2018

    Pyszności wyszedł super, trzymałam się przepisu tylko wisnie zastapilam konfitura z wisni

    • Zosia
    • 8 kwiecień 2019

    Witam, a jak w praktyce odmierzyć te 2/3 masy? Jest jakiś patent żeby nie robić tego na oko?

    • Bogusia
    • 28 grudzień 2019

    Witam,
    przepis jest rewelacyjny! Mąż nie może się nachwalić jaki jest pyszny.
    Jak dobrze , że Pani Weronka poświęca tyle Siebie dla innych. Chcę Pani za to ogromnie podziękować. Ja już walczę z męża dietą kilka lat i wiem jakie jest to trudne.
    Mąż nie może, poza glutenem, jeść białek mleka krowiego, sojowego, niektórych owoców w tym wiśni więc ja trochę zmodyfikowałam przepis. Do kremu czekoladowego użyłam jogurtu kokosowego natomiast krem biały zrobiłam jako budyń. Zamiast wiśni użyłam jeżyn z sokiem z cytryny. Do nasączenia dla pikanterii użyłam również rumu.
    serdecznie polecam.
    Pani Weroniko prosimy o więcej!!!!!

Dodaj komentarz

Weronika Madejska

"W życiu tak już często bywa, że… najpiękniejsze prezenty od losu dostajemy opakowane w problem".

Tymi słowami zaczyna się książka mojej Mamy. Uważam, że doskonale pasują one również do mojej historii. Kiedy poszłam do szkoły, od rówieśników odróżniał mnie wyraźnie niższy wzrost i bardzo szczupła sylwetka.
Czytaj więcej

Spotkajmy się na Instagramie

[instagram-feed]

Blog roku 2011

Blog roku 2011