Pierwsza cukinia wyhodowana na naszej działce trafiła pod nóż! A uwierzcie i z resztą musimy się spieszyć bo mini pole zagrożone jest obecnością grasującego… zająca. Spryciarz zjada co mu się podoba i ucieka w mgnieniu oka. A dietę ma urozmaiconą bo codziennie skubnie coś z innego rządka. Zwierz jest uroczy i cieszy oko ale czasami aż serce boli gdy znika coś z kolejnej grządki.
Ostatnio wystarczy nam garść strączkowych i świeże warzywa żeby ugotować jednogarnkowy, pożywny obiad. Korzystajmy z cukinii póki na topie.
dla 4 osób
Potrawka z cukinii z cieciorką
składniki:
– 2 szklanki ugotowanej ciecierzycy
– 0,5 kg dojrzałych pomidorów
– 1 spora cukinia
– 1 cebula
– sól morska
– 1/4 łyżeczki ziela angielskiego
– 1/2 łyżeczki tymianku
– 1/3 łyżeczki pieprzy cayenne
– pieprz ziołowy
– 1 łyżka sosu sojowego (bezglutenowego, opcjonalnie)
– oliwa
– odrobina wody
wykonanie:
Pomidory natnij na krzyż i zamocz we wrzątku aby usunąć skórki. Pokrój na mniejsze kawałki i umieść z oliwą w garnku pod pokrywką. Pozostaw aby rozmiękły, mieszając od czasu do czasu, dolewając oliwy albo wody aby uniknąć przypalenia.
Cebulę pokrój drobno i dodaj do sosu. Cukinię pokrój w grube plastry a następnie na mniejsze kawałki. Wszystkie składniki połącz w jednym garnku, dopraw do smaku, pozostaw do połączenia smaków.
Potrawkę podawaj ciepłą z surówką oraz kaszą czy ryżem.
Smacznego!
Tymi słowami zaczyna się książka mojej Mamy. Uważam, że doskonale pasują one również do mojej historii. Kiedy poszłam do szkoły, od rówieśników odróżniał mnie wyraźnie niższy wzrost i bardzo szczupła sylwetka.
Czytaj więcej
[instagram-feed]
Odkąd rozpoczęłam eksperymenty nad stworzeniem czegoś, co mogłabym jeść nie obawiając się glutenu, gotowanie i pieczenie stało się moją wielką pasją i pozytywną „obsesją”. Pomyślnie udało mi się przebrnąć przez wiele niepowodzeń. Moim udziałem był też niejeden mniejszy czy większy sukces. Wszystko to sprawiło, że dziś w pełni mogę cieszyć się przebywaniem w kuchni i dzieleniem się moimi osiągnięciami z innymi. Jestem szczęśliwą autorką książki, traktującą publikowanie na blogu jak pracę zawodową, dla której wstaję każdego ranka. Moja kuchnia to miejsce bezglutenowe i wegetariańskie oraz coraz częściej zupełnie bezmleczne. Serdecznie zapraszam!
Copyright © Natchniona.pl 2018. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Aj, nie mam żadnego składnika pod ręką i tylko przez monitor marzę o takiej kolacji bo cukinię uwielbiam. Jutro czas zaatakować rynek
Ale fajna historyjka z zającem
My walczymy z kretem ale ten przynajmniej się nie czai na żadną zieleninę 