Październik niesie ze sobą niesamowity klimat. Kiedy przemierzam nasze cichutkie ulice czuję mroźne i cudownie orzeźwiające powietrze, a pod nogami chrupią kolorowe, złote liście. Wieczorami palimy w kominku, a w ciągu dnia przywdziewam najgrubszy sweter, byle tylko otworzyć okno i obcować z zapachem mokrej ściółki. Wracając z lekcji francuskiego wstępuję po dwie dorodne dynie, przystaję by zrobić dziesiątki zdjęć i myślę o kremowej, aromatycznej zupie. Ogrzewając się parującą herbatą miksuję ekspresową, gęstą, sycącą zupę, prażę orzechy i łapczywie parzę język gorącą grzanką. C’est genial! Voila!
dla 4 osób
składniki
• 750 g musu z upieczonej dyni
• 750 ml roślinnego bulionu
• 2 łyżeczki curry
• ¼ łyżeczki gałki muszkatołowe
• ¼ łyżeczki cynamonu
• 2 łyżki oliwy
• 1 łyżka sosu sojowego
• sól himalajska do smaku
do podania
• grzanki z chleba bezglutenowego
• prażone orzechy włoskie
• świeży szpinak
wykonanie
Zmiksowaną dynię połącz z gorącym bulionem. Dodaj sos, oliwę, gałkę i cynamon. Dopraw słuszną ilością curry oraz solą do smaku. W zależności od rodzaju użytej dyni zupa może potrzebować więcej płynu. Dolej bulionu lub wody.
Podawaj z chrupiącymi posypkami.
Smacznego!
Tymi słowami zaczyna się książka mojej Mamy. Uważam, że doskonale pasują one również do mojej historii. Kiedy poszłam do szkoły, od rówieśników odróżniał mnie wyraźnie niższy wzrost i bardzo szczupła sylwetka.
Czytaj więcej
[instagram-feed]
Odkąd rozpoczęłam eksperymenty nad stworzeniem czegoś, co mogłabym jeść nie obawiając się glutenu, gotowanie i pieczenie stało się moją wielką pasją i pozytywną „obsesją”. Pomyślnie udało mi się przebrnąć przez wiele niepowodzeń. Moim udziałem był też niejeden mniejszy czy większy sukces. Wszystko to sprawiło, że dziś w pełni mogę cieszyć się przebywaniem w kuchni i dzieleniem się moimi osiągnięciami z innymi. Jestem szczęśliwą autorką książki, traktującą publikowanie na blogu jak pracę zawodową, dla której wstaję każdego ranka. Moja kuchnia to miejsce bezglutenowe i wegetariańskie oraz coraz częściej zupełnie bezmleczne. Serdecznie zapraszam!
Copyright © Natchniona.pl 2018. Wszystkie prawa zastrzeżone.