Przekładaniec na każdą porę. Dwa biszkopty, kremowa masa, gładka czekolada i biała jak śnieg rozetka na szczycie.
W mojej, jak zwykle nie klasycznej wersji- włoski mascarpone zamiast żelatyny.
Pięknej soboty!
Wuzetka:
Potrzebne składniki:
– 6 jajek, 200 g cukru, 6 łyżek mąki bezglutenowej lub pszennej, 4 łyżki mąki ziemniaczanej lub skrobii kukurydzianej, 4 stołowe łyżki kakao, 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
– 500 ml dobrze schłodzonej kremówki, 200 g cukru, 250 g mascarpone*
– szklanka czarnej herbaty, bądź wody z dowolnym alkoholem, 100 g czekolady, 50 g śmietanki
Sposób przygotowania:
3 białka ubij na sztywną pianę. Dodaj stopniowo cukier, a następnie 3 żółtka. Połowę mąk wymieszaj z 1/2 łyżeczki sody, kakao i przesiej do masy. Wymieszaj dużą lyżką, aby nie pozostała ani jedna grudka.
Masę przelej na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i piecz w temp. 190 stopni C przez około 10 minut.
W ten sam sposób przygotuj drugi biszkopt z pozostałych składników.
Śmietanę ubij na sztywną masę. Dodaj cukier, a następnie po łyżce mascarpone.
Biszkopt dobrze nasącz, a następnie pokryj białą masą (zostawiając kilka łyżek do ozdoby). Przykryj drugim, lekko dociśnij i nasącz.
Czekoladę rozpuść w garnku ze śmiatanką. Pokryj polewą ciasto, a następnie odstaw do schłodzenia.
Na wierzch wyciśnij rozetki z bitej śmietany.
Smacznego!
* lub 4 łyżeczki żelatyny w proszku i 1/3 szklanki gorącej wody. Poprawne przygotowanie żelatyny omówiłam tu <klik>.
Tymi słowami zaczyna się książka mojej Mamy. Uważam, że doskonale pasują one również do mojej historii. Kiedy poszłam do szkoły, od rówieśników odróżniał mnie wyraźnie niższy wzrost i bardzo szczupła sylwetka.
Czytaj więcej
[instagram-feed]
Odkąd rozpoczęłam eksperymenty nad stworzeniem czegoś, co mogłabym jeść nie obawiając się glutenu, gotowanie i pieczenie stało się moją wielką pasją i pozytywną „obsesją”. Pomyślnie udało mi się przebrnąć przez wiele niepowodzeń. Moim udziałem był też niejeden mniejszy czy większy sukces. Wszystko to sprawiło, że dziś w pełni mogę cieszyć się przebywaniem w kuchni i dzieleniem się moimi osiągnięciami z innymi. Jestem szczęśliwą autorką książki, traktującą publikowanie na blogu jak pracę zawodową, dla której wstaję każdego ranka. Moja kuchnia to miejsce bezglutenowe i wegetariańskie oraz coraz częściej zupełnie bezmleczne. Serdecznie zapraszam!
Copyright © Natchniona.pl 2018. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Rozpływa się w ustach. Cud po prostu!
Skladniki przygotowane. W jakiej formie robylas to ciasto?
Milego dnia:)
Sporym prostokącie. Nie mam akurat możliwości zmierzenia. W tym cieście nie ma to dużego znaczenia
To jest mega pysznie nie wiem ile kawałków pochłonęłam u Kasi ale to jest mega 😀
Ciasto wygląda przepysznie !! a w jaki sposób nasączyć to ciasto ?
Mocną herbatą
Chyba nie jasno się wyraziłam, pytam o to jak to fizycznie zrobić, czy polewać np: małymi porcjami herbatą- cisto, czy jest jakiś sprawdzony inny sposób ? Przepraszam, że tak dopytuję, ale wcześniej nigdy nie robiłam ciasta, które trzebaby było nasączyć
Okey. Ja polewam łyżką. Rzeczywiście trzeba to robić powoli i małymi partiami żeby nie przesadzić.
A nie można po prostu upiec ciasta i go przekroić po co piec dwa oddzielnie? czy herbata do nasączenia ma być osłodzona? Pozdrawiam
Można ale biszkopt jest bardzo puszysty i o wiele ładniej wygląda upieczony osobno.
Nie słodzimy herbaty!